-
jak trawestować pecha i siebie?
Ta pechowa sobota to plagiat poprzedniej, znów parę rzeczy sknociłem. Klasyka. Wołałbym poprzestać na cytacie, najlepiej na jego łagodnej trawestacji. Inspiracji jest co niemiara. Choćby taki Ron English – mocno pogrywa klasyką. Banksy – ulubieniec street artowców wszelkiej maści – też nieźle żongluje pomysłami. Topowy w drobnomieszczańskich kręgach Vettriano przed i po obróbce. Prawda, że…
-
do trzech razy sztuka, czyli znowu skandal
To był niezły pomysł – wprosić się ze sztuką w obskurne, w skandaliczne przestrzenie Dworca Głównego PKP. Zresztą brawura zawarta jest w samej nazwie: Survival. Sztuka w ekstremalnych warunkach.Huśtające się pod dworcowym świetlikiem bose dziewczyny w białych sukienkach, wielobarwna mandala ułożona na popękanej i brudnej posadzce ( gapiowaty przechodzień w nią wdepnął), już tylko to…
-
nasi poza setką
Sto osób – według Time’a – „kręcących” światem, a dokładniej mówiąc, światem z perspektywy przeciętnego Amerykanina. Na liście nie wypatrzyłem swojsko brzmiących nazwisk. To wcale nie dowód, że dzieje nam się jawna niesprawiedliwość. Statystyczny Polak ma świat w głębokim poważaniu, zatem brak zainteresowania Polakiem ze strony reszty świata, jest konsekwencją tego stanu rzeczy.Wyobraźmy sobie, że…
-
Prezesowi Kaczyńskiemu pod rozwagę
Jeśli nie obce moce, to przynajmniej kolesiostwo i nepotyzm. One rządzą – przytaknie sąsiad zza ściany utyskujący na zmowę osiedlowej administracji, koleżeństwo w pracy pomstujące na szefa, naczelny rzecznik moralnej sanacji Jarosław Kaczyński.Każdy ma swoje porachunki z tzw. UKŁADEM, a że potęga jego jest mityczna, on sam nieuchwytny, myślę, że ma w sobie walory batmana:…
-
miastomania
Pochlebne opinie liczone na kilogramy i w kilometrach, bywają funta kłaków warte. Wolę szczyptę podejrzliwości niż popadanie w masowy zachwyt. To, co genialne, odkrywcze, powalające, często tylko takim się zdaje.Miastomania– jest inna, to chlubny wyjątek. Mówię szczerze, bez obaw, że sam sobie zaprzeczę. Miastomania zmaterializowała się w sobotę wieczorem w Mleczarni w świeżo otwartej (jeszcze…