listopad 2009
-
Banksy versus D*Face
Trudniej o bardzie ikoniczną postać dla street-artu jak Banksy: emblematyczny styl, wywrotowy charakter przesłania oraz ironiczny flirt z popkulturą. Mam wrażenie, że Banksy stał się zakładnikiem swojej strategii. Popadł w nierozwiązalną sprzeczność: jak pieczołowicie kultywować konspiracyjny etos w zgoła manifestacyjny sposób? Artysta nie ujawnia twarzy ani tożsamości, a jednak jego los stał się losem każdej… Continue reading
-
Bye, bye Dubai
Już w powietrzu czuło się ulgę, już coraz śmielej mówiono o gospodarczym ożywieniu. Lecz oto znów tąpnęło na giełdach i finansowych rynkach. Inwestorzy i ekonomiści klną na Dubaj. Kiedyś synonim rozmachu i potęgi, przeobraził się w symbol fiaska, albo dosadniej, w wirusa, który zagraża światowej gospodarce. Pisałem już w lutym, jak w pustynnych piaskach i… Continue reading
-
Politycy uzależnieni od hazardu
Klamka zapadła i niedługo rozpocznie się eksportowa wywózka jednorękich bandytów z naszych barów, pubów i blaszaków do krajów, których nie nawiedziła antyhazardowa krucjata.Sprinterskie tempo z jakim parlament przeforsował ustawę musi budzić i podziw, i zastanowienie: dlaczego innych słusznych przepisów nasi politycy nie potrafią równie szybko uchwalić?Dlaczego inne projekty grzęzną na długie miesiące i lata w… Continue reading
-
Autumn: too much worries about little things
Czytam więcej książek i słucham więcej muzyki. Jesienią nagle się odnajdują zgubione godziny. W ogóle, gdy zmierzcha się szybciej i chłód zagania między mury, proste przyjemności bardziej cieszą. Nadrabiam zaległości. Take it easy – śpiewa Emily Wells. Nie zamierzam się kłócić. [youtube=http://www.youtube.com/watch?v=GnuJ0s_rAeA&hl=pl_PL&fs=1&] Odkryte niedawno Dokaka porównałbym z elektrowstrząsami. To zwariowany japoński band, poraził parę osób,… Continue reading
-
Nowy Wspaniały Świat
Było hucznie. Ciekawe, czy będą też serwować food not bomb. Na razie jest śmietanka. Continue reading