Berlin ma szczęście do bohemy; to ona, a nie stoliczny rozmach przydaje mu ekstrawagancji. Berlin to mekka artystycznej międzynarodówki i wszelkiej barwy odmieńców. W latach 70. do Berlina Zachodniego sprowadził się i David Bowie, i Iggi Pop. Pomieszkiwał też Nick Cave. A teraz po berlińskich klubach buszuje skandalizująca Peaches, wszędzie roi się od oryginałów głodnych wrażeń i szukających swojego miejsca na ziemi. Muzycy, nocne życie, streetartowe szaleństwo.. Ożywczy ferment, jak nigdzie indziej, tu, ujawnia także turystyczny potencjał.
Rozpędzony Berlin zaczyna robić bokami. Dotąd mówiło się o stolicy Niemiec: poor but sexy. Teraz bardziej poor; niczym nasz emeryt.
Na zadłużone po uszy (61 mld euro), lecz nadal hedonicznie usposobione miasto parol zagiął Federalny Trybunał Konstytucyjny. Decyzją sędziów Berlin został odcięty od kurka z federalnymi pieniędzmi. Trybunał uznał, że burmistrz łoży za dużo m.in. na kulturę, miast ciąć wydatki i dbać o kasę. O wyciąganiu ręki po federalne dotacje, nie ma mowy. Burmistrz Klaus Wowereit, socjaldemokrata-gej, celebrity politycznych salonów, zamiast zachęcać berlińczyków do chodzenia na spektakle i niezliczone festiwale musi przekonać ich do zaciskania pasa.
Na zadłużone po uszy (61 mld euro), lecz nadal hedonicznie usposobione miasto parol zagiął Federalny Trybunał Konstytucyjny. Decyzją sędziów Berlin został odcięty od kurka z federalnymi pieniędzmi. Trybunał uznał, że burmistrz łoży za dużo m.in. na kulturę, miast ciąć wydatki i dbać o kasę. O wyciąganiu ręki po federalne dotacje, nie ma mowy. Burmistrz Klaus Wowereit, socjaldemokrata-gej, celebrity politycznych salonów, zamiast zachęcać berlińczyków do chodzenia na spektakle i niezliczone festiwale musi przekonać ich do zaciskania pasa.
Krytycy kulturalnego brykania ponad stan, radzi z decyzji sądu, komentują: nie można gonić w finansową piętkę i jednocześnie balować…
Swoją drogą, to egzotyczny dla nas dylemat. Niemalże urojony. Nad Wisłą, wedle bolesnego przeciwieństwa, wszystko, co wiąże się z kulturą spychane jest na margines. Więc nie ma już co obcinać.