Co należy wybudować na zimową olimpiadę, której organizację rozważają premierzy Polski i Słowacji? Lodowiska i takie rzeczy – rozwiał wątpliwości minister Rostowski w rozmowie dla RMF FM, konkludując iż organizacja wydarzenia nie wymaga wielkich inwestycji infrastrukturalnych.
Takie tam to jest ministerialne gadanie, na odczepnego. Od rzeczy.
W parę kliknięć ze strony Interii wylądowałem na stronie z informacją, że przygotowania do olimpiady zimowej w Soczi (2014r.) pochłonęły ponad 50 mld dolarów. Pięć lat temu było to ledwie 12,8 mld dolarów. I pewnie koszty będą rosnąć.
Szampańska zabawa w rachunkowość.