Świat z twistem

notatnik: polityka, marginesy, media, społeczeństwo, historie i histerie.


grudzień 2006

  • Był Irak, czas na Afganistan

    Saddam powieszony co wcale, a wcale, nie przywróci w Iraku normalności. Gorącą będzie też w Afganistanie. Po Nowym Roku polskich żołnierzy czeka tam ciężka przeprawa, Talibowie – nikt tego nie ukrywa – rosną w siłę. Niemiecki magazyn Sign and Sight zauważa, że Talibowie otrząsnęli się z porażki zadanej przez USA w 2001 roku i przejęli… Continue reading

  • Wikiasari kontra google?

    Google Killer – to określenie pojawiło się natychmiast, jak tylko w sieci gruchnął news o nowej przeglądarce, nad którą pracuje twórca Wikipedii Jimmy Wales. Partnerem projektu miał być Amazon – tak podał, powołując się na Wales’a, Times on line.Sęk w tym, że Jimmy Wales z grubsza wszystkiemu zaprzecza. Ale i tak w sieci termin „wikiasari”… Continue reading

  • love must be reinvented

    Święta i koniec roku. Zatem w jedno uniwersalne wrażenie zlewa się i zaduma, i nostalgiczne poczucie nieuchronnie upływającego czasu. Na dodatek uporczywie łazi mi po głowie cytat z Artura Rimbauda. Love must be reinvented. Nieco inne tłumaczenie: miłość nie istnieje – trzeba ją wymyślić na nowo Jest w tych słowach, poczucie sprawstwa, zaprzeczenie klęski. Podnoszące… Continue reading

  • mało świąteczne i niedorzeczne

    Mądrych nie sieją. Pewien kongresmen z Północnej Karoliny zaproponował, by nawracać Irakijczyków na chrześcijaństwo. Uznał, że skorzystanie z owego „panaceum” przyspieszy wycofanie amerykańskich wojsk z Iraku. Horrendum. Tak jak wypowiedź prezydenta Busha sprzed 3 lat. Podczas dyplomatycznego spotkania amerykański polityk – wedle źródeł cytowanych przez BBC – miał wyznać obecnemu prezydentowi Palestyny, że to „głos… Continue reading

  • idzie idzie

    Kaziu idzie robić w biznesie. Odurzony antyniemiecką fobią PiS idzie na dyplomatyczne udry z Niemcami widząc w odszkodowawczych pozwach 20-paru staruszków emanację starogermańskiej buty. A kilkadziesiąt milionów zatraconych w świątecznym amoku Polaków idzie na zakupy. Gdzie w tym wszystkim umiar i odrobina normalności? *** Wim Wender, którego obecność w Polsce nie tak dawno przeoczyła pochłonięta… Continue reading