-
Czy potrzeba podstaw prawnych, aby chronić przyrodę?
Czy gmina Wrocław ma narzędzia, aby dbać o przyrodę na terenach prywatnych? Ma ograniczone możliwości. Co gorsza, nie ma woli, aby podejmować działania sugerujące, że jej w ogóle na tym zależy. Przedstawię wam taki biurokratyczny przypadek związany z terenami zielonymi przy Parku Świetlików we Wrocławiu. Są z nim związane trzy daty: 5 sierpnia, 10 października,…
-
Zapytano mnie, czy jestem konserwatystą
A i owszem, jestem. Wyznaję konserwatyzm, gdy w grę wchodzi krajobraz i przyroda. Np. stare lasy, piękne drzewa, dzikie rzeki i łąki. I nie chodzi tylko o zachowanie pięknych widoków i fajne wrażenia. Chodzi o aksjomat, którzy uznaje środowisko naturalne za determinantę naszego istnienia. Nie należy w nim majstrować bez umiaru. Tego rodzaju konserwatyzm bierze…
-
My o przyrodzie, oni o metrach sześciennych drewna
Idziesz do ulubionego lasu i nagle stajesz oszołomiony: oglądasz pobojowisko. Dziwisz się, choć nie powinieneś, bo wszystko rozegrało się planowo. To, że las zniknie, zapisano w dokumentach parę lat wcześniej. Policzono, ile się uda pozyskać drewna i kto na tym zarobi. Las to biznes. Europa nie jest wyjątkiem, choć tu urzędnicy i politycy szczególnie trąbią…
-
Wrocławia nie stać na kieszonkową troskę o przyrodę
Nowe skwery, kieszonkowe parki, rabaty, trawniki, byliny, krzewy ozdobne. Tych ostatnich można sadzić tysiące, co i tak nie uspokoi wielu wrocławian przekonanych, że solidniej należy się troszczyć o to, co mamy – parki i lasy w obrębie lub sąsiedztwie miasta. Niektórzy zresztą biją na alarm. Widać wyraźnie, że coś się w ostatnich miesiącach zmieniło. Dokonała…