-
Kultura anestezji: make life nothing again
Wycofujemy się w prywatność. Inaczej niż dotychczas. To zjawisko nie wynika z indywidualizacji życia (tak wiele możemy mieć na wyłączność), ale jest wymuszone i przyśpieszone przez pandemię. Kilkanaście miesięcy ograniczonej publicznej aktywności, zawężenia bezpośrednich więzi i ich podtrzymywania za pośrednictwem technologii odcisną na nas swoje piętno. Jestem po lekturze „How Nothingness Became Everything We Wanted„.…
-
Zmotoryzowane Polaków rozmowy
Nie lubię oglądać wywiadów nagrywanych w trakcie jazdy samochodem. Mamy ich rozmaite wariacje: mały fiat, obklejony reklamą elektryk, auto niewiadomej marki, w której ledwie się interlokutorzy mieszczą, albo takie, w której zmieściłaby się na tylnych siedzeniach żona, dwójka dzieci, pies oraz zabawki. Wait, takiego cyklu nie widziałem. Dlaczego samochód, a nie np. wspólne łuskanie fasoli?…
-
Anon to nie mesjasz. Nie spadł z nieba
Zwolennicy Trumpa – z flagami Konfederatów i emblematami „Q” – wdzierający się do Kapitolu nie powini dziwić. Zrobili to, co zapowiadali. O aliansie ultraprawicowych radykałów i mobilizującego ich QAnona pisano sporo i od dawna. Tylko mało kto się tym przejmował. To historia z pozoru niedorzeczna. Sęk w tym, że niosąca za sobą konsekwencje bardzo poważne.…
-
Lubisz się szwendać? Uważaj, to kiedyś leczono
Chyba cierpię na drapetomanię. Zaniedbuję obowiązki, dąsam się i droczę, a na koniec gdy czuję wewnętrzną potrzebę, oddalam. Wyruszam przed siebie, na długi spacer. Drapetomania była utrapieniem XIX-wiecznych amerykańskich plantatorów i właścicieli niewolników. Chorobę odkrył i opisał lekarz Samuel Cartwright, prowadząc badania na zlecenie Towarzystwa Medycznego Luizjany. Szacowne grono chciało się dowiedzieć czegoś więcej o…
-
Paweł Lisicki przestrzega przed turbo lewakiem Bidenem
Nic bardziej nie obiera poglądom sensowności jak fiksacja na jakimś punkcie. Są takie osoby – nie ważne o czym mowa – zawsze muszą nawiązać do tejże fiksacji. Ów ideologiczny przechył bywa na swój sposób uroczy dla zdystansowanego i ciekawskiego obserwatora: „patrz, a jednak potrafił to połączyć. Skubany”. Tu jednak, w przypadku red. Pawła Lisickiego, jest…