-
kici kici – hau hau
Mając kota pod ręką (wbrew kłopotliwej kociej niepodległości, to pożyteczne stworzenie jest), można – niczym Samuel Casal – potraktować futrzaka modelowo via ektopia To nie są kocie kryzmoły tylko sławne Oops i did it again niejakiej Britney B. przełożone na obraz za pomocą zmyślnego programu. Resume: kot stoi wyżej od B. B.
-
the walkmen wybawca
Żadna moda nie trwa wiecznie. Wieczny jest epigonizm. Po elektronicznym szaleństwie przyszła pora na gitarowe bandy, które dają upust szczerej (lub stylizowanej) fascynacji punk rockiem i protoplastami tegoż nurtu z końca lat 60 z MC5, Televison oraz the Stooges na czele. Znam dobrze Stokes, znam też muzykę innych podobnych facetów odzianych (do promocyjnego zdjęcia i…
-
AWS reaktywacja
Pierwsze nasze wybory po wejściu do UE wygrał Popis czyli AWS-bis. Drobny lifting i dużo medialnego pudru w miejsce starych zmarszczek. Formacja odwołująca się do archaicznego języka politycznych swarów. W sferze praktyki dotknięta zaś syndromem ślimaka czujnie sondującego czułkami wrogą przestrzeń. Partia, o której można powiedzieć, ze oferuje mgławicowe pomysły na edukację, gospodarkę, politykę zagraniczną.…
-
Agitacja przeciwko ciszy
Cisza wyborcza jest donośną manifestacją absurdu. No bo jak brać na poważnie przekonanie, że klejenie plakatów lub agitowanie w dniu wyborów zakłóci ich przebieg. Czy mamy uznać, że to, co przez tyle tygodni z założenia działało ożywczo na otępiałego obywatelskiego ducha, koniec końców, w dniu wyborów go dobija? Wolne żarty, bardziej niż nachalna agitacja, a…
-
złapani w sieci?
Coraz częściej wyłączam komórkę, dostępny jestem rano i w południe, ale wieczór rezerwuje dla domu. A jeśli nawet nie wyłączę telefonu, uruchamiam filtr połączeń i decyduję o tym, kto może, a kto nie do mnie zadzwonić. Mobilność jest obecnie przymusem – dziś fragment przemyśleń Bruthusa na tyle intrygujących, że stanowiących asumpt do poważnej autorefleksji. Zadanie…